Zafarbowałam włosy! Kolejny raz dążę do pięknego, gołębiego blondu, absolutnie nie platyny. Dziś z samego rana wykonałam moje „farbowanie włosów”. Wiem, wiem jest to bardzo nieprofesjonalne, ale po ostatnich odwiedzinach u fryzjera, stwierdziłam, że już nigdy się u niego nie zjawię. Domowe spa wyszło mi na dobre. Kolor jest taki, jaki sobie wyobrażałam. Jestem bardzo zadowolona. Pamiętajcie jednak o odpowiedniej pielęgnacji włosów podczas tak intensywnego farbowania. Dziś opowiem Wam trochę o moich nowych, przetestowanych kosmetykach. Cały czas stosowałam maskę o pięknym mlecznym zapachu – Kallos Latte. Postanowiłam coś urozmaicić, coś dodać i sięgnęłam po nową serię kosmetyków firmy TOŁPA.
Chciałam spróbować, czegoś naturalnego. Wybrałam więc szampon i odżywkę do włosów GREEN WZMACNIANIE. Od samego początku zaznaczę, że kosmetyki mają przepiękny zapach i są łatwe w aplikacji. Zawsze większy nacisk kładę na wszelkiego rodzaju maski, odżywki. Moim numerem jeden jest obecnie odżywka z granata. Wzmacnia i odbudowuje zniszczone i przerzedzone włosy. Nie mam problemu z rozczesywaniem i zachowują one swoją objętość. Jeśli chodzi o resztę kosmetyków pielęgnacyjnych to używam olejku arganowego na końcówki włosów.
ODŻYWKA I SZAMPON – TOŁPA
Poprzeni
Outfit: Fringe jacket & black boots