Camelowy płaszcz

Pomimo panującej pogody, która wpływa na mnie bardzo przygnębiająco, nie poddaję się! Jestem typową Meteoropatką, więc muszę z tym walczyć. Pewnie zastanawiacie się co u mnie? Nadal staram się realizować swoje plany, pomysły na sesje zajęciowe, swoje marzenia, a pogoda nie może mi w tym przeszkodzić. Nawet w deszczu można stworzyć niebanalną stylizację. W tym celu wybrałam płaszcz w ciepłym, beżowym kolorze i długi kraciasty szal, którym można się owinąć w chłodne dni. Żadna z nas nie wyobraża sobie jesieni bez płaszcza, prawda? Płaszcze w odcieniach nude przeszły już chyba do klasyki mody. Co roku ten kolor pojawia się na wybiegach w zmodyfikowanej wersji. Płaszcz, wpasowuje się do stylu z lat 70-tych, ale pasuje też do minimalizmu, sportowych ubrań, jak i eleganckich sukienek. Moim zdaniem zestaw współgra z miejscem, które niedawno wypatrzyłam w mojej miejscowości. Liczę na więcej promieni słonecznych, które wzbudzają u mnie znacznie większą radość życia i chęć do działania.